Drogi czytelniku!

Jeżeli masz pomysł na współpracę z nami - śmiało do nas napisz!
Jeżeli takiego nie masz, ale podoba Ci się nasz blog - również napisz!

Jesteśmy otwarte na pomysły kooperacji, a także chętnie porozmawiamy o Twoich kulinarnych gustach.
Mamy pomysły na gastronomiczne imprezy, spotkania, eventy, w których chętnie Ci pomożemy!

Nie zwlekaj - napisz! Oto adres mailowy:
mojamamagotuje@gmail.com

Wyszukaj na blogu

poniedziałek, 5 stycznia 2015

Makowiec bez pieczenia - bezglutenowy – hit tegorocznych Świąt

Co Nowy Rok nakaże, to wrzesień pokaże. Gdy Nowy Rok mglisty - zjedzą kapustę glisty. Gdy Nowy Rok w progi, to stary rok w nogi. Gdy w Nowy Rok skwar i upał, baran wilka będzie chrupał. Gdy w Nowy Rok pluta, ze żniwem też będzie pokuta. Jak Nowy Rok jasny i chłodny - cały roczek pogodny i płodny. Jaki Nowy Rok, taki cały rok.









Końcówka roku to zawsze czas podsumowań. Rozliczenie z ubiegłorocznych postanowień, niekiedy czas zadumy i refleksji. Dla Wszystkich Nowy Rok to nowe plany, marzenia, kolejne cele do zdobycia. Noworoczne postanowienia, te małe jak i te duże dodają motywacji i siły na cały nadchodzący rok.
Gdy ucichną już sztuczne ognie, ostatnia butelka szampana z hukiem ogłosi Nowy Rok, zatrzymajmy się na chwilę i powiedzmy sobie: ten nowy, 2015, będzie dobry. Tyle dobrego może się zdarzyć! Zacznijmy Nowy Rok z wiarą we własne siły. Spokojnie, głęboki oddech, uśmiechamy się i stawiamy pierwszy krok w Nowym 2015 Roku. Odważnie i zdecydowanie.

Chcemy razem z Moją Mamą, życzyć Wam wszelkiej pomyślności w Nowym Roku. Wielu radosnych i niezapomnianych chwil. Pięknych i owocnych podroży. Odkryć i inspiracji kulinarnych. Miłości i zdrowia. A przede wszystkim, żebyśmy mogli wszyscy powiedzieć 31-ego grudnia 2015, że te dwanaście miesięcy, można zaliczyć do bardzo udanych. :)

Na ten piękny czas, jeszcze trochę świąteczny, niczym Trzej Królowie niesiemy Wam w darze przepis na ciasto, które w te Święta zrobiło furorę w naszym domu. Smacznego!

Makowiec bez pieczenia - bezglutenowy – hit tegorocznych Świąt(Zainspirowany przepisem z Jadłonomii)

Z masą makową własnej roboty!

Składniki na masę makową:

  • 250 g maku
  • 50 g orzechów włoskich
  • 50 g migdałów bez skórki
  • 50 g skórki kandyzowanej
  • 50 g rodzynek
  • 1/2  szklanki syropu z agawy lub miodu
  • 3 łyżki rozpuszczonego oleju kokosowego
  • 3 łyżki soku wyciśniętego z pomarańczy
  • 1 łyżka skórki startej z  pomarańczy
  • 1 łyżeczka olekju migdałowego
  • 1/2  szklanki syropu z agawy lub miodu

Przygotowanie:
Mak zalej gorącą wodą i pozostaw na 15 minut. Następnie odlej wodę i zmiel w maszynce dwa lub trzy razy. Zmielony mak wymieszaj z pozostałymi składnikami.

Składniki na ciasto:

  • 1 szklanka kaszy jaglanej
  • 2 szklanki mleka roślinnego (lub zwykłego)
  • 2 łyżki miodu lub cukru trzcinowego
  • skórka otarta z 1/2 pomarańczy
  • 1/3 łyżeczki soli morskiej
  • masy makowa
  • 2 łyżki masła migdałowego (dostępnego w sklepie ze zdrową żywnością), ewentualnie masła orzechowego
Przygotowanie ciasta:

Kaszę jaglaną (wcześniej podprażoną chwilę na suchej patelni, ja robię to zawsze zaraz po zakupie kaszy) zalej mlekiem, dodaj miód lub cukier, skórkę z pomarańczy i sól. Gotuj na malutkim ogniu 15 minut. Ugotowaną kaszę połącz z masą makową, dodaj masło migdałowe (lub orzechowe) i dokładnie zblenduj. Masa będzie gęsta.
Tortownicę o średnicy 23 cm posmaruj masłem, wyłóż papierem do pieczenia i  przełóż do niej ciasto.
Ciepłą polewą posmaruj wystudzone ciasto, udekoruj pomarańczami i włóż do lodówki na całą noc.

Składniki na polewę czekoladową:

  • 2/3 puszki mleka kokosowego
  • 100 g gorzkiej czekolady
  • 1/4 łyżeczki soli morskiej

Przygotowanie:

Wszystkie składniki włóż do garnuszka i cały czas mieszając podgrzewaj na małym ogniu, do momentu aż czekolada całkowicie się roztopi.

Składniki na kandyzowane pomarańcze:

  • 1 pomarańcza
  • 1 szklanka wody
  • 1 szklanka cukru trzcinowego

Przygotowanie:


Sparzoną wrzątkiem pomarańczę pokrój na dość cienkie plastry. Zagotuj w rondlu wodę z cukrem, dodaj pomarańcze i gotuj na małym ogniu przez około 40 minut. Mają być miękkie i przeźroczyste. Gotowe plastry wyjmij i osusz na papierowym ręczniku.
Bardzo polecam!













Autor: Córka

3 komentarze:

  1. Rewelacja, zapachniało mi nim kiedy patrzyłam na zdjęcia. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Makowiec wygląda bajecznie :)
    Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciasto jest niesamowite. Faktycznie, aromat powala z każdym kęsem. Wszystkiego najlepszego dla Was w Nowym Roku! :)

    OdpowiedzUsuń