Drogi czytelniku!

Jeżeli masz pomysł na współpracę z nami - śmiało do nas napisz!
Jeżeli takiego nie masz, ale podoba Ci się nasz blog - również napisz!

Jesteśmy otwarte na pomysły kooperacji, a także chętnie porozmawiamy o Twoich kulinarnych gustach.
Mamy pomysły na gastronomiczne imprezy, spotkania, eventy, w których chętnie Ci pomożemy!

Nie zwlekaj - napisz! Oto adres mailowy:
mojamamagotuje@gmail.com

Wyszukaj na blogu

sobota, 30 sierpnia 2014

Quiche z duszonymi porami i kozim serem

 Czy można spędzić w Krakowie upalny, letni dzień, na zewnątrz, a jednocześnie zapomnieć o wysokiej temperaturze, co więcej poczuć się wyjątkowo zrelaksowanym i zadowolonym? Oczywiście, że tak. Relaks i dobre samopoczucie często kojarzone są z jedzeniem i piciem. Ciężko jednak wyobrazić sobie zjedzenie dobrego posiłku na świeżym powietrzu w upalny dzień i nie odczuwać przy tym dyskomfortu związanego z wysoką temperaturą. Jest jednak w Krakowie kapitalna inicjatywa, zorganizowana w świetnym miejscu, która pomaga zapomnieć w wakacyjny poranek o spoconych plecach, o której przede wszystkim warto powiedzieć. 


          O możliwości zjedzenia śniadania na trawie w Parku Krakowskim, czyli o Targu Śniadaniowym, dowiedziałam się zupełnie przez przypadek, ponieważ tak super fajna inicjatywa, raczej sezonowa z racji pogody (chociaż w Warszawie w zimie są specjalne namioty) nie jest jeszcze specjalnie znana ze względu na brak reklamy. Wszyscy znajomi, którym mówiłam o tej inicjatywie, byli zdumieni, że coś takiego ma miejsce prawie w ścisłym centrum miasta.


TARG Śniadaniowy to możliwość zrobienia zakupów (oczywiście produktów wyłącznie dobrej jakości ) i zjedzenia porannego posiłku na świeżym powietrzu. Zakup wspaniałej żywności łączony jest z rozrywką w formie różnych warsztatów plastycznych, muzycznych (ciągle rodzą się nowe pomysły) przeznaczonych zarówno dla dzieci, jak i dorosłych.


Oprócz możliwości zakupu takich produktów jak: warzywa, owoce, sery, soki tłoczone na surowo, wędliny, kawa, herbata, pyszne chleby i ciasta, tarty, desery i wiele innych, oczywiście możemy zakupione dobroci spożyć na miejscu. Organizatorzy udostępniają stoły, można także pożyczyć koce i usiąść na trawie, co oczywiście sprawia, że śniadanie smakuje o niebo lepiej.






Ta inicjatywa odbywa się już w kilku miastach Polski, a Kraków dołączył do nich nie dawno. W soboty Targ można odwiedzić w Parku Krakowskim, a w niedzielę w Nowej Hucie. Jutro pójdę do Parku po raz trzeci. Próbowałam już pysznych jagodzianek (jeszcze cieplutkich), naturalnie tłoczonych soków, doskonałego pieczywa, aromatycznej kawy - świeżo palonej, doskonałych, świeżych owoców i warzyw. Jutro mam zamiar skosztować tarty ze szpinakiem i łososiem oraz tej na słodko z owocami.



















Tak na marginesie - uwielbiam wszelkiego rodzaju tarty i quiche. Pyszne kruche, maślane ciasto, wypełnione rozmaitymi farszami smakuje równie dobrze na ciepło i na zimno. Jestem fanką tego rodzaju potraw. Wczoraj też zrobiłam na obiad Quiche z duszonymi porami i kozim serem. Pyszny. Podpatrzony u Kwestii Smaku. Ciasto zrobiłam jednak z mąki orkiszowej i dałam więcej porów. Wykorzystałam też całe ciasto a nie 2/3.

Quiche z duszonymi porami i kozim serem

  Składniki na ciasto:
  • 250g mąki orkiszowej albo gryczanej (może też być pszenna)
  • 150g zimnego masła
  • jajko
  • sól
Nadzienie:
  • 3 pory (białe i jasnozielone części)
  • 2 łyżki masła
  • 4-5 jajek 
  • 4 łyżki gęstej kwaśnej śmietany 12%
  • 4 łyżki gęstego pełnotłustego jogurtu lub serka mascarpone (może też być śmietana 30%)
  • 1 łyżeczka suszonego tymianku
  • sól morska i świeżo zmielony czarny pieprz
  • 150 g koziego sera
  • pietruszka do posypania.

Przygotowanie:
  • Spód: Mąkę przesiać do miski, dodać pokrojone masło i sól. Połączyć składniki do uzyskania drobnych okruchów, dodać jajko i szybko połączyć składniki w kulę, włożyć do lodówki na godzinę.
  • Nadzienie : Pory pokroić w poprzek na półplasterki. Wrzucić na roztopione masło, posolić i smażyć przez około 4 minuty. Do miski wbić jajka, dodać śmietanę i serek lub jogurt, tymianek, sól i pieprz. Roztrzepać widelcem.
  • Ciasto rozwałkować na papierze do pieczenia na placek o średnicy większej niż średnica formy. Ciasto położyć na formie papierem do góry. Zdjąć papier a ciastem wyłożyć dno i boki formy. Spód podziurkować widelcem, wstawić do lodówki na czas nagrzania piekarnika.
  • Piekarnik nagrzać do 190 stopni. Formę z ciastem (dno i boki) okryć folią aluminiową. Na folię wysypać suchą fasolę i rozprowadzić je równomiernie po całej powierzchni tarty. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec przez 15 minut, następnie usunąć folię wraz z obciążeniem i piec przez kolejne 13 minut na lekko złoty kolor. Wyjąć z piekarnika.
  • Piekarnik nagrzać do 180 stopni. Na podpieczony spód wyłożyć zeszklone pory, wylać masę jajeczną i ułożyć plasterki sera. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec przez 30 minut (szczypiorki dodać w połowie pieczenia aby za bardzo się nie zrumieniły). Ostudzić przed pokrojeniem.
Smacznego! 




AUTOR: Mama

3 komentarze:

  1. Nawiązując do Targów Śniadaniowych w Parku Krakowskim, na których również udało mi się na nich być, chciałabym się podzielić swoimi refleksjami Po pierwsze potrawy, które można tam spróbować są niespotykane na co dzień. Po drugie szczególnie polecam stoisko z przyprawami - wydałam tam majątek np. na paprykę wędzoną - POLECAM! Sprzedawał Pan który o przyprawach mógł mówić godzinami i widać że wie co mówi.

    Pozdrawiam
    Anna_R.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Droga Anno_R świetna uwaga! Trzeba przyznać, że ceny nie są najniższe, jednak raz na tydzień na pewno warto wydać kilka złotych więcej na takie wspaniałości. Niespotykane na co dzień potrawy, jak napisałaś są warte swojej ceny, jakościowo bardzo dobre, zdrowe i przede wszystkim niesłychanie smaczne :) Zgadzam się w 100%. Kapitalne jest również to, że stoiska prowadzone są przez pasjonatów sztuki kulinarnej, którzy mają na temat swoich wyrobów niesamowitą wiedzę. Pozdrawiam.

      Usuń