Drogi czytelniku!

Jeżeli masz pomysł na współpracę z nami - śmiało do nas napisz!
Jeżeli takiego nie masz, ale podoba Ci się nasz blog - również napisz!

Jesteśmy otwarte na pomysły kooperacji, a także chętnie porozmawiamy o Twoich kulinarnych gustach.
Mamy pomysły na gastronomiczne imprezy, spotkania, eventy, w których chętnie Ci pomożemy!

Nie zwlekaj - napisz! Oto adres mailowy:
mojamamagotuje@gmail.com

Wyszukaj na blogu

piątek, 4 września 2020

Kotleciki z czerwonej soczewicy i płatków ryżowych z pieczonymi ziemniaczkami i sałatką z ogórka w sosie miętowym

           Większość ze strączków, które używamy w naszej kuchni należy przed gotowaniem namoczyć, następnie wodę wylać i ugotować je w świeżej. Po co? Żeby skrócić czas ich gotowania. O ile można by przypuszczać, że czas namaczania zależy od wielkości naszego strączka, to nic bardziej mylnego. Sprawą kluczową jest grubość skórki. I tak- te strączki, których skórka jest gruba (czyli generalnie znakomita większość m.in. ciecierzyca lub fasola), przed gotowaniem musimy namoczyć od 5-14 h (najlepiej przez całą noc), inaczej czas gotowania wydłuży się nawet do 120 minut, przy czym skórka i tak pozostanie irytująco twarda. Cienką skórkę ma soczewica, dlatego po prostu brutalnie wrzucamy ją do  garnka i gotujemy w lekko posolonej wodzie w proporcji 1/2 łyżeczka soli na 1 szklankę ziaren (sól zmiękcza skórkę i sprawia, że wszystkie ziarenka ugotują się równomiernie). 
Ciekawostką jest fakt, że aby jeszcze bardziej przyspieszyć gotowanie naszych strączków, jak również ułatwić ich trawienie (wskazówka dla osób, które mają problem z nieprzyjemnymi dolegliwościami żołądkowo-jelitowymi po spożyciu strączków) należy do wody, w której się one moczą dodać 1/4 łyżeczkę sody oczyszczonej. 


                                                  

Kotleciki z czerwonej soczewicy i płatków ryżowych z pieczonymi ziemniaczkami i sałatką z ogórka w sosie miętowym


Składniki na sałatkę z ogórka:

  • 1 ogórek zielony pokrojony w kostki
  • 150 g gęstego jogurtu
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • 1 łyżka oliwy
  • 2 łyżki posiekanych listków mięty
  • sól, pieprz
Składniki na pieczone ziemniaczki:
  • 8-9 ziemniaków pokrojonych na ćwiartki
  • ½ łyżeczki kurkumy
  • 3-4 łyżki oliwy
  • sól
Składniki na kotleciki:
  • 150 g czerwonej soczewicy (namoczonej wcześniej przez dwie godziny)
  • 1 mała cebula
  • 1 łyżeczka soli
  • 1 łyżeczka curry
  • 1 łyżeczka kminu rzymskiego
  • 1 łyżeczka kurkumy
  • 3 łyżki płatków ryżowych
  • 1 pęczek posiekanej pietruszki lub kolendry

  • Olej do smażenia
Przygotowanie:

Wszystkie składniki sosu mieszamy.

Ziemniaki obtaczamy w oleju, soli i kurkumie, przekładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia i pieczemy w 230 stopniach, opcja z termoobiegiem, przez 25-30 minut.

Namoczoną wcześniej soczewicę odcedzamy, odkładamy na bok 2 łyżki, resztę miksujemy
a następnie łączymy w misce z drobno posiekaną cebulą, 2 odłożonymi łyżkami namoczonej soczewicy i wszystkimi przyprawami.

Na głębokiej patelni rozgrzewamy sporą ilość oleju, w dłoniach formujemy małe kotleciki o grubości ok. 3 mm i smażymy na głębokim oleju do momentu aż będą lekko rumiane ale nie brązowe. Po usmażeniu wykładamy na ręcznik papierowy. Kotleciki będą lekko chrupiące.

Podajemy z pieczonymi ziemniaczkami i sałatką z ogórka.

Smacznego!

 













1 komentarz:

  1. Lubię takie kotleciki bez mięsa. Muszą smakować fantastycznie. Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń