Lubicie daktyle? My uwielbiamy. Mamy dzisiaj dla Was ciasto, które nie wymaga pieczenia. Jest bezglutenowe, bez cukru i bez mąki. Jednym słowem niskokaloryczna, dietetyczna alternatywa dla tradycyjnych wypieków!
Spróbujcie już dziś!
Ciasto orzechowo – daktylowo - jaglane
Bez pieczenia, bez mąki, bez cukru, bezglutenowe(Zainspirowane przepisem z bloga Okiem Dietetyka)
Składniki:
Spód ciasta:
- 200 g migdałów (można zastąpić orzechami włoskimi)
- 1 łyżka surowego kakao
- 50 g daktyli
- 50 ml wody
- 200 g surowej kaszy jaglanej
- 100 g orzechów nerkowca
- ok. ½ litra mleka roślinnego (u mnie kokosowe)
- nasiona z 1 laski wanilii lub sproszkowana wanilia
- 2 łyżki syropu z agawy lub miodu
- szczypta soli
- opcjonalnie 1 łyżka soku z cytryny
- 100 g daktyli
- 70 ml wody
- 2 łyżki masła orzechowego
- ½ łyżeczki soli
- wiórki gorzkiej czekolady do posypania
Spód tortownicy o wymiarach około 20 cm wykładamy papierem do pieczenia.
Migdały mielimy i mieszamy z kakao.
Daktyle wkładamy do dwóch osobnych miseczek, zalewamy wodą i moczymy przez kilka godzin (najlepiej zostawić na noc). To samo robimy z orzechami nerkowca. Jeżeli nie zrobiliśmy tego wcześniej daktyle i orzechy nerkowca zalewamy gorącą wodą i zostawiamy na kilkanaście minut.
Kaszę jaglaną (wcześnie podprażoną na suchej patelni) zalewamy wodą (w proporcji 1:2), lekko solimy i gotujemy około 15 minut (od zagotowania).
Do ugotowanej kaszy dodajemy ziarnka wanilii i mleko. Mieszamy i zagotowujemy. Odstawiamy do wystudzenia.
Pierwszą porcję daktyli miksujemy razem z wodą, w której się moczyły i dodajemy do zmielonych orzechów wymieszanych z kakao. Zagniatamy ciasto i wylepiamy nim spód tortownicy.
Kaszę jaglaną miksujemy razem z wymoczonymi orzechami nerkowca (bez wody) i syropem z agawy lub miodem. Można dodać 1 łyżkę soku z cytryny. Masę wykładamy na spód orzechowo-daktylowy.
Drugą porcję daktyli (razem z wodą) miksujemy z masłem orzechowym i solą.
Gotową polewę wylewamy na masę jaglaną i równomiernie rozprowadzamy.
Dekorujemy wiórkami czekolady i wkładamy do lodówki. Najlepiej na całą noc.
Smacznego!
Autor: Córka
Zapisuję przepis i na pewno wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękujemy i pozdrawiamy! :)
OdpowiedzUsuńA ile wody do tych daktyli?
OdpowiedzUsuń